Forum les-rodzina.forum Strona Główna les-rodzina.forum
forum dla wszystkich, ponad podziałami..
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Kinematografia...

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum les-rodzina.forum Strona Główna -> każdy ma swojego bzika..
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Yolka
bez trzymanki



Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 4:39, 05 Lut 2006    Temat postu: Kinematografia...

To moja działka, rzec by można. Żona żartuje, że gdy oglądam jakiś dobry film, ona dla mnie przestaje na te 1,5 h istnieć. Ostatnio mnie zapytała:
-"Kochanie, czy ja kiedykolwiek wygram z filmem?" Cóż...

Prawda jest taka, że jestem niezrealizowanym filmowcem i tak pewnie zostanie już zawsze Wink

Kocham kino.Zawsze kochałam.Ulubieni twórcy?Całe mnóstwo.Wymienię kilku:
-Krzysztof Kieślowski (uwielbiam "Niebieski" z trzech kolorów)
-David Lynch (i nie tylko "M.Drive"...)
-pana Quentina Tarantino też lubię (żonka moja polubiła "Kill Bill-a" i sama obejrzała z 5 razy...)
-Michalangelo Antonioni (obejrzyjcie koniecznie "Powiększenie")

Pojedyńcze filmy:
-"Nieznośna lekkość bytu"
-"Piękność dnia"
-"Siódma pieczęć"
...
A Wasze gusta?
-


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mewa
raczkujący



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 11:50, 05 Lut 2006    Temat postu:

Przede wszystkim, sztandarowo: Almadóvar - za z jego podejście do życia, Tarantino - za dystans Very Happy i kilku innych: Copola , Kieślowski, Lynch- jeszcze nie do końca do mnie nie trafia, ale wierzę, że wkońcu się uda Wink i lubię kino niezależne, młodych jeszcze, nieznanych Wink pozdrawiam serdecznie

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yolka
bez trzymanki



Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Nie 16:25, 05 Lut 2006    Temat postu:

mewa napisał:
lubię kino niezależne, młodych jeszcze, nieznanych Wink


To fakt. Ja też lubię twórców,o których nie słyszały jeszcze kolorowe magazyny, ale przyznasz, że raczej trudno się do nich dokopać. Swojego czasu TVP pokazywała taką serię Pokolenie 2000,ale mimo wielkich planów skończyło się na kilku filmach,a szkoda,bo były niezłe.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
donelka
Moderatorka



Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 66
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Gdańsk

PostWysłany: Nie 20:17, 05 Lut 2006    Temat postu:

noooo to ja już tu widzę dwie aktywistki do działu "szklana pogoda" Twisted Evil

liczymy na Was dziewczyny Twisted Evil

N.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mewa
raczkujący



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 22:15, 05 Lut 2006    Temat postu:

"Swojego czasu TVP pokazywała taką serię Pokolenie 2000,ale mimo wielkich planów skończyło się na kilku filmach,a szkoda,bo były niezłe."

Fakt, swego czasu TVP się postarała, nawet cały festiwal kiedyś puścili... ale na tym się skończyło, czasem jeszcze można jakieś "perełki" zobaczyć, ale trzeba się naszukać... obecnie EuropaEuropa też się opuszcza.. a szkoda, szkoda... pozdrawiam serdecznie Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cirilla
łazik



Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 16:07, 06 Lut 2006    Temat postu:

Coś się z TVP ostatnio stało, bo w poniedziałki już nie ma tych cudnych wieczorów, a i niedziele się psują.
Jestem dziwnym kinomaniakiem - lubię filmy z duszą. Wspomniany już przez Yolkę Lynch to moje bóstwo:) M. Drive oczywiście, ale ten pan oprócz Zaginionej Autostrady i jej podobnych stworzył też takie familijne cudo jak Prosta historia. Geniusz.
Alejandro Gonzales Inarritu - podoba mi się mimo, że niektórzy twierdzą, że się powtarza. Było takie cudo jak "Intacto", nie pamiętam, kto nakręcił. "Między słowami" - czekam z niecierpliwością na drugie słowo Zośki Coppoli.
Dziwna jestem:)
Wiecie, że nie lubię komedii...?
A ostatnio obejrzałam "If theese walls could talk 2" i umarłam z zachwytu:)
Nie tylko nad Sharon S.Smile


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Yolka
bez trzymanki



Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 76
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 17:33, 06 Lut 2006    Temat postu:

cirilla napisał:

Było takie cudo jak "Intacto", nie pamiętam, kto nakręcił.

Nie ma się co dziwić,że nie pamiętasz, bo gość nazywa się specyficznie...Juan Carlos Fresnadillo...

cirilla napisał:

Dziwna jestem:)
Wiecie, że nie lubię komedii...?

Naprawdę nie ma w tym nic dziwnego. Mam jedną znajomą, która powiedziała mi kiedyś, że wprost nienawidzi happy endu w filmie. I przyznać muszę,że ja też bardziej "czuję" film,który się źle kończy.Po prostu jestem w stanie bardziej mu zawierzyć niż gdyby wszystko skończyło się różową sielanką...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cirilla
łazik



Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 17:49, 06 Lut 2006    Temat postu:

[quote="Yolka"]
cirilla napisał:
....że wprost nienawidzi happy endu w filmie. I przyznać muszę,że ja też bardziej "czuję" film,który się źle kończy.Po prostu jestem w stanie bardziej mu zawierzyć niż gdyby wszystko skończyło się różową sielanką...


To nie do końca tak. Są filmy, które muszą się skończyć dobrze - wiadomo, że nie wszystko. Ale najlepiej, jeśli nie wiadomo, jak się kończą, jeśłi trzeba myśleć i myśleć i myśleć przez kilka dni nad nimi. Albo - jak u Lyncha - układać łamigłówkę. Albo - jak w Donnie Darko - rozważać kilka scenariuszy.
Kino bawi właśnie przez skłanianie do myślenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Kriss de Valnorr
raczkujący



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Wto 1:53, 07 Lut 2006    Temat postu: Re: Kinematografia...

[quote="Yolka"]To moja działka, rzec by można. Żona żartuje, że gdy oglądam jakiś dobry film, ona dla mnie przestaje na te 1,5 h istnieć. Ostatnio mnie zapytała:
-"Kochanie, czy ja kiedykolwiek wygram z filmem?" Cóż...

Ta zona to chyba jakiś przygłupek,skoro się nie zna na sztuce wysublimowanej kinematografiii............


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mewa
raczkujący



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 12:47, 08 Lut 2006    Temat postu:

Też wolę jak film się nie kończy szczęślwie, a już broń boże, żeby zakończenie było przewidywalne... Mad za komediami osobiście też nie przepada, ale czasem lubię obejrzeć coś "lekkiego" i później śmiać się z własnej głupoty, że to zrobiłam Very Happy

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
imen
raczkujący



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Śro 15:40, 08 Lut 2006    Temat postu:

Przyznaję się bez bicia, na kinie offowym parę razy prawie zasnełam
Jestem typem serialowym. Lubię zwłaszcza seriale SF i kryminalne ale jestem też fanem " 6 stóp pod ziemią" czy " Gotowe na wszystko" -nie jestem pewna polskiego tytułu ...to coś co leciało na polsacie w czwartki i miałąm dylemat... jedynka czy polsat Wink


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
mewa
raczkujący



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 14
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:49, 08 Lut 2006    Temat postu:

[quote="imen"]Przyznaję się bez bicia, na kinie offowym parę razy prawie zasnełam

Hehe, nie martw się ja też Smile nie wszystko trafia i dobrze Smile
Ale "Prosta historia" wygrywa Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
imen
raczkujący



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Śro 19:28, 08 Lut 2006    Temat postu:

mewa napisał:

Hehe, nie martw się ja też Smile nie wszystko trafia i dobrze Smile


dzięki za wyrozumiałość


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
ancinhagua
łazik



Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warszawa/Kielce

PostWysłany: Czw 17:29, 09 Lut 2006    Temat postu:

Ja parę razy bardziej skupiałam się na popcornie niz na filmie, kiedy poszłam na film offowy.. Wstyd mi oczywiście, ale taka chyba prawda, że kino offowe do każdego po prostu nie powinno trafić, bo wtedy nie byłoby już kinem offowym Wink

Ostatnio wylądowałam na typowej, amerykańskiej komedii z moją dziewczyną, wcale nie dlatego, że lubimy ten gatunek, wręcz przeciwnie, ale uwielbiam kino też za to, że mogę się czasem po prostu zapomnieć i śmiać się z najbardziej banalnych i niepradopodobnych historii Smile

[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum les-rodzina.forum Strona Główna -> każdy ma swojego bzika.. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin