Forum les-rodzina.forum Strona Główna les-rodzina.forum
forum dla wszystkich, ponad podziałami..
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Pisanina:)

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum les-rodzina.forum Strona Główna -> każdy ma swojego bzika..
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Agusia:)
raczkujący



Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 25
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: wioska Wałbrzychem zwana:)

PostWysłany: Pon 1:19, 06 Lut 2006    Temat postu: Pisanina:)

Chyba większość z nas pisze, bądź kiedyś coś pisała. (Sarna do to Ciebie, dziel się z nami swymi słowami:) Zatem może będziemy publikować swoje dzieła? Ja odważna, (proszę nie wyśmeiwać mnie za moje beztalencie, z wiekim przejdzie) umieszczę pierwsza jakiś swój wierszyk.


"Dla Ciebie..."

To dla Ciebie
Jestem gotowa na wszystko
To dla Ciebie chcę żyć
W tej pięknej bajce zwanej życiem
Dzięki Tobie mam ochotę podbiec do ognia i wziąć go w dłonie
Gdzie jesteś?
Wypełniasz moje myśli
Serce moje pełne Ciebie jest
Każdy skrawek Duszy chce Ciebie więcej
Krzyczy, woła, prosi, błaga
Przyjdź w środku nocy i mnie przytul
Otul ramionami silnymi
Całe moje ciało Cię pragnie
Pragnie być przy Tobie wiecznie
Bezwarunkowo
Pełna wartości i do Ciebie miłości
Spragniona czułości
Ciepłoty twoich słów
Delikatności twoich szeptów
Subtelności twoich dłoni
Moje serce należy do Ciebie
Rób z nim co chcesz
Proszę tylko, nie łam go
Coś nas opętało
Nie chce ze środka wyjść
Pragnie wewnątrz być
Małe dziecko w środku nas
Bawić tylko się chce
Nie wie co to smutki, żale
Po każdym upadku podnieść się chce
Żyć tak wspaniale
Każdą łzę przemieniać w perłę
Taki nasz cel...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
cirilla
łazik



Dołączył: 02 Lut 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Poznań

PostWysłany: Pon 15:19, 06 Lut 2006    Temat postu:

To może i ja...?
Coś, co w zasadzie dotyczy nas wszystkich...

"Nie-Pokój"

Po zakamarkach pokoju szukam fragmentów
siebie, pochowane tam przerażone dręczę
wierząc, że może jednym z powodów zamętu
jest to moje pokątne rozbicie wewnętrzne.
Choć na zewnątrz zwarta całość i spokój,
to chaos ogromny jest na ulicy Poranek.
Rozsypane części zajmują cały nie-pokój:
na przykład spod łózka wygląda odłamek
i siedzi też odprysk mnie tam, na szafie
a inny jeszcze kawałek wisi na ścianie.
Nie wiem, czy wciąż jeszcze potrafię
pozbierać je w jedno - to trudne zadanie...

Nie użyję magnesu - może i przeciwieństwa
u innych się przyciągają, u mnie jest inaczej.
Choć wiem, że to prowadzi do szaleństwa
- nie umiem w sobie nadać rzeczom znaczeń
jednoznacznych, gdzie tak jest tak, nie to nie,
jeden i jeden daje dwa, a nie tworzy jedno.
Gdy w grę wchodzi takie rozdrobnienie,
nawet fizyka staje się nauką zmienną.

Choć wielką siłę uzyskano z rozbicia atomu
dopiero po latach starań i wyrzeczeń naukowców,
to w jednej chwili znalazła się w moim domu
pewnego marcowego dnia. Szaleństwo dachowców
nagle ogarnęło protony i elektrony dotąd stabilne.

Nie trzeba być geniuszem nauki by wiedzieć,
ile chaosu mogą wprowadzić rozmowy niewinne
i jak niszczy czasem to, co się wydobywa z siebie.

Jakby się komuś jakimś cudem spodobało... więcej na [link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
imen
raczkujący



Dołączył: 06 Lut 2006
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: W-wa

PostWysłany: Śro 15:44, 08 Lut 2006    Temat postu:

Dziewczyny trochę prozy poproszę... Smile Lubię czytać. Obiecuję przeczytać wszystko

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dorsz
niemowlak ;)



Dołączył: 02 Maj 2006
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Olsztyn

PostWysłany: Wto 14:56, 02 Maj 2006    Temat postu:

No dobra, 24.08.2005. I nic już nie było tak samo:

Możesz się we mnie zakochać - odpowiadam wyprzedzając pytanie.

Będziemy pić albo piwo, albo wódkę, bo mieszać zapewne nie możesz (ja chyba też nie, ale w razie czego mogę się poświęcić).

Skoro możesz się zakochać, a ja poświęcić, pewnie wiele innych rzeczy możemy robić razem. Chociaż - przyznam - coraz częściej odnoszę wrażenie, że poświęcenie przy piciu to wartość wyższa jeszcze wyżej (na poziom baru) podniesiona - niemalże konieczność.

Są jeszcze wyznania przy piciu
usiądź, dwukropek

I
Nawet na jedno 'przepraszam' mnie nie stać kiedy stoisz i patrzysz tak, tak właśnie

Zza mgły, nieco lekkomyślnie, nie z wyższością (chyba była mowa?)

II
Opowiadam ci o swoich stanach poranno-popołudniowo-poalkoholowych, poprzedzonych wcześniejszym porankiem i starszym popołudniem
alkoholem odparowanym

Zbieram szklanki i nagle ta jedna
- jakby ci to powiedzieć - to ta z tym twoim piwem i wódką twoją wypada i się tłucze i tak jej dużo wszędzie, patrz. Słyszysz? Patrz!

(po chwilowej pretensji wiem, że tracisz dla mnie zmysły)

dwa z pięciu - czterdzieści procent (na butelce zastąpionych liczbą i symbolem)
jedną wódkę tracisz przeze mnie (aż boję się pomyśleć, że na moją korzyść)

Oddam, nie martw się. Ale zanim oddam powiem (powtórzę?) tylko, że możesz się we mnie zakochać

nawet jeśli jesteś złą kobietą.

dedykacja

[jeśli kogoś rażą szklanki alkohole, kontuary itd. cóż... taka estetyka Wink]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum les-rodzina.forum Strona Główna -> każdy ma swojego bzika.. Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin