les-rodzina.forum

Agusia:)

Nie da sie go chyba zdefiniowac dokladnie. Jest jaki jest, poprostu cudowny:] Chce przy nas byc gdy mamy chwile radosci i gdy marudzimy. Gdy nam zle to wlacza mu sie radarek i za 5 minut juz jest w naszym domu, tuli, glaszcze, nie prawi kazan. Chce byc. Bez takich osobnikow zycie bylo by straszne. Wszyscy tylko mysleliby o swoim cierpieniu, z czasem, bym im przeszlo i... caly swiat w robocikach:] Niezbyt ciekawe:] Oby tak sie nie stalo:] Bo do kogo bede dzwonic o 4 nad ranem i mowic, ze tesknie? Smile

Podzielcie sie swoimi opiniami:)

Pola

Przyjaciel to najlepsza rzecz pod słońcem jaka mogła nas kiedykolwiek spotkać. Tylko tych prawdziwych trudno znaleźć. Ja mam to szczęście. Mam moją prawdziwą przyjaciółkę. I choć nie dzwonie do niej o 4 nad ranem, to czasem mam wrażenie, że ona czuje kiedy jest mi źle - zawsze dzwoni - i zaskakuje pytaniem, cześć, wszystko ok?. Czasami mam wrażenie , że jest moją dobrą wróżką, która wieczorem patrzy, czy dobrze śpisz a rankiem budzi cię wraz z pierwszym prmieniem wschodzącego słońca. Mój przyjaciel to mój skar. Największy skarb.

kociak86

Przyjaciel ktoś przed kim mozna głośno myśleć...

wind

...mam cudownego przyjaciela i świadomość jego istnienia sprawia że czuje sie potrzebna:)

Agusia:)

wiem, ze to moze wyda sie dziwne, ale do mnei odtarla ostatnio "zaleznosc przyjacielska", tak to nazwe.... bylam ogolnie radosna, pelna szczescia tu nagle bum, grom z jasnego niebia i bez powodu prawie lzy w oczach i odrazu smutno mi bylo. spojrzalam na zegarek, bylo okolo 23. nastepnego dnia spytalam sie mojego przyjaciela "co robiles wczoraj wieczorem?" on : "plakalem... a ty co robilas dzis rano?" ja: "wsciakalam sie na caly swiat. czmeu pytasz?" on: "bo gdy plakalem to czulem, ze ty o tym wiesz, a dzis rano mialem ochote rozneisc caly swiat na strzepy..." dziwne ale... hmmm... jedno jest smutne do drugie to czuje... moze u was bylo cos podobnego?

Depreska

Przyjaciel to ktoś przy kim mozna być sobą..

mewa

A posiadam Very Happy

kilku, dobrych, i tych bardzo bliskich Very Happy

całe szczęście nie są idealni, i w tym przez to są najpiękniejsi, czasem zawodzą, ale i o to również chodzi, kocham ich, za to, że są i chcą Very Happy

mAnDeLa

jest od ponad 2 lat
- stoi za mną murem choćby nie wiem, co się działo
- pociesza
- gani, jak trzeba
- znosi moje humory, bóle, złości, bóle istnienia
- przyjmuje mnie taką, jaką jestem
- jest moim totalnym przeciwieństwem

Czasami się zastanawiam, jak ze mną wytrzymuje.
buźka dla Maniaczki Awangardowej

Nadia

Kłócimy się bez przerwy. Trzaskamy sobie przed nosem drzwiami. Patrzymy nienawistnym wzrokiem. Ale jedno nie da drugiego skrzywidzić. Będziemy sie bronić zawsze i wszędzie. I nawet po najgorszej kłótni zaczynamy się śmiać i idzemy zjeść coś dobrego. R. - Very Happy

deva_han · Wysłany: Śro 23:53, 01 Mar 2006 Temat postu:

Przyjaciel dla mojej osoby wystepuje tylko w wersji meskiej, nie wiem czemu jakos nie mam szczescia do przyjaciolek, zawsze konczy sie tak, ze wbijaja mi noz w serce, nie traktuja mnie powaznie itd...natomist na facetow przyjacieli moge liczyc, rzadko zdarza sie, ze ktorys powie mi spadaj, Twoj problem jest tylko twoj, chyba najwiekszym moim przyjacielem, a zarazem kochankiem jest moj chlopak, ktory zawsze potrafi wyczuc, ze cos jest nie tak i chyba wlasnie na tym polega przyjazn, ze nie trzeba mnowic, ze cos jest nie halo, bo przyjaciel i tak o tym wie

Kriss de Valnorr · Wysłany: Sob 18:25, 11 Mar 2006 Temat postu:

Dla mnie przyjaźń jest czasem, który został mi dany z drugim człowiekiem, od momentu, gdy nasze drogi się spotykają i biegną w podobnym kierunku do chwili, kiedy sie rozchodzą, a każde z nas podąża w swoją stronę.Ten czas raz trwa dłużej, raz krócej, może zdarzyć się tak,że będzie trwał całę życie-nikt tego nie wie.
To czas, w którym możemy sobie cos nawzajem dać i od siebie wziąć, w którym się rozumiemy.
Ludzie czasem mówią, że ich przyjaźń sie skończyła, bo ktoś się zmienił, bo wylazło z niego paskudztwo, bo poznał kogos tam, kto mu zawrócił w głowie-i przestali się rozumieć. A dla mnie to po prostu znak, że ich drogi sie rozeszły, że kazde z nich poszło wybraną tylko przez siebie i dla siebie najlepszą drogą.
I nie ma w tym dla mnie nic smutnego- każdy ma własną drogę, jedyną i idzie nią sam, sam ją wybiera i szuka najlepszej dla siebie i swojego rozwoju. Co jakiś czas napotyka inne drogi innych ludzi, zbiegają się, krzyżują, przez jakiś czas idą w tym samym kierunku, a potem znów rozłączają i każdy idzie w swoją stronę.
Ot i krótki wykład filozofii życia panny Z.

AWierzbowa

234543 · Wysłany: Pon 11:34, 12 Mar 2007 Temat postu:

Young Tina is f*cked in her tiny a*s!
[link widoczny dla zalogowanych]

Swearzi · Wysłany: Wto 10:10, 20 Mar 2007 Temat postu:

Hardcore anal action video!
[link widoczny dla zalogowanych]

Ihangoutwithanaplethatlov · Wysłany: Pią 11:16, 30 Mar 2007 Temat postu:

High quality full size videos!
[link widoczny dla zalogowanych]

Domapmenfalem8

2 grandmas fukked !
[link widoczny dla zalogowanych]